Zwracając się do prezydenta Brazylii, papież zaznaczył, że cel jego wizyty wykracza poza granice tego kraju. Podkreślił, że przybywa, by otworzyć w Aparecida V Konferencję Generalną Episkopatu Ameryki Łacińskiej i Karaibów. "Dzięki opatrznościowym dowodom dobroci Stwórcy, kraj ten będzie kolebką propozycji kościelnych, które jak Bóg da, nadadzą temu Kontynentowi odnowiony wigor i rozmach misyjny" - powiedział papież.
Ojciec Święty wyraził pewność, że Konferencja ta umocni chrześcijańską tożsamość Brazylii i całej Ameryki Łacińskiej, "promując poszanowanie dla życia od chwili jego poczęcia po naturalny kres, jako właściwy wymóg natury człowieka; z promocji osoby ludzkiej uczyni też oś solidarności, przede wszystkim z ubogimi i opuszczonymi".
Papież podkreślił, że Kościół pragnie jedynie wskazywać wartości moralne w każdej sytuacji i formować obywateli, by mogli świadomie i swobodnie podejmować decyzje. W tym kontekście podkreślił wielką potrzebę zaangażowania w umocnienie rodziny jako podstawowej komórki społecznej. Zwrócił uwagę na potrzebę właściwej formacji młodzieży jako czynnika decydującego o przyszłości kraju oraz obronę i krzewienie wartości ludności autochtonicznej.
Papież wyznał, że Brazylia zajmuje bardzo szczególne miejsce w jego sercu, nie tylko dlatego, że narodziła się chrześcijańska i dziś ma największą liczbę katolików na świecie, lecz głównie dlatego właśnie, że "ma wielki potencjał ze względu na obecność Kościoła, która jest powodem radości i nadziei dla całego Kościoła".
Benedykt XVI podkreślił, że fakt iż katolicy stanowią w Brazylii większość, oznacza, że muszą oni w szczególny sposób przyczynić się do służby dobru wspólnemu narodu. "Nie ulega wątpliwości, że solidarność będzie słowem pełnym treści, kiedy żywe siły społeczeństwa, każda we własnym zakresie, zaangażują się w sposób poważny w budowę przyszłości pokoju i nadziei dla wszystkich" - powiedział papież.
Ojciec Święty podkreślił, że Kościół katolicki jest powołany, by świadczyć o Bożej miłości. "Jak to podkreśliłem w encyklice Deus caritas est - mówił papież - Kościół przemieniony mocą Ducha Świętego, powołany jest, aby być w świecie świadkiem miłości Ojca, który chce uczynić z ludzkości jedną rodzinę w swoim Synu". Stąd jego głębokie zaangażowanie w misję ewangelizacyjną, w służbie pokoju i sprawiedliwości - dodał papież.
Papież wyraził wielką radość z przybycia do Brazylii i pozdrowił wszystkie narody Ameryki Łacińskiej i Karaibów słowami Apostoła: "Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie". Matkę Bożą z Guadalupe, Opiekunkę Ameryk prosił, by chroniła i inspirowała rządzących w trudnym zadaniu promowania wspólnego dobra, umacniając więzy chrześcijańskiego braterstwa dla dobra wszystkich mieszkańców. "Niech Bóg
błogosławi Amerykę Łacińską! Niech Bóg błogosławi Brazylię!" - zakończył Benedykt XVI.
