"Chciałam choć raz spędzić świeta w tym miejscu. Jest inaczej niz sobie wyobrażałam. Tłumy ludzi, hałas.....nie mogłam się skupić. Ale mogę zobaczyć to wszystko o czym czytałam w Biblii, umacniam swoją wiarę" - mówiła Polskiemu Radiu chrześcijanka z Nigerii. Ona podobnie jak tysiące wiernych pozostanie w Betlejem do późnej nocy. Chce wziąć udział w pasterce, którą jak co roku w kościele świetej Katarzyny poprowadzi patriarcha Jerozolimy.
Na placu przed Bazyliką jest coraz więcej miejscowych chrześcijan i muzułmanów. Stoi 6-metrowa choinka, okoliczne ulice ozdobione są lampkami, dmuchanymi świetymi mikołajami i choinkami. Palestyńscy chrześcijanie śpiewają kolędy.