Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Bialacki-syn-apel

0
Podziel się:

Syn Alesia Bialackiego ma nadzieję, że w sprawę białoruskiego opozycjonisty zaangażują się Unia Europejska i sąsiedzi Białorusi. Aleś Bialacki został skazany na 4 i pół roku w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za rzekome oszustwa podatkowe.

Do tej pory skazanie opozycjonisty potępiły 64 organizacje zajmujące się obroną praw człowieka. Syn Bialackiego, Adam, który jest studentem pierwszego roku Wydziału Reżyserii łódzkiej Szkoły Filmowej, o skazaniu ojca dowiedział się od mamy. Mówi, że ostatni raz widział ojca 4 sierpnia, kiedy funkcjonariusze KGB przeszukali ich mieszkanie. Kiedy Aleś Bialacki został zatrzymany, rodzina nie mogła się z nim widywać - jedynie żona miała z nim kontakt listowny. Dwa tygodnie później Adam wyjechał do Polski, korzystając z programu dla obcokrajowców, którzy w swoich krajach nie mają szansy na rozwój.
Decyzję białoruskiego sądu skrytykowali między innymi szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Adam Bialacki mówi, że w poszukiwaniu najnowszych informacji o sytuacji ojca śledzi białoruskie portale. Dodaje, że nie robi sobie nadziei na uwolnienie ojca ze względu na sytuację na Białorusi i kontekst polityczny. Adam Bialacki zaznacza, że bardzo ważne jest, aby jak najwięcej mówić o tej sprawie w innych krajach - w Polsce, Unii Europejskiej, czy w Stanach Zjednoczonych w telewizji i prasie.
Wyrok białoruskiego sądu skrytykowali również doradcy prezydenta Rosji - Dmitrija Miedwiediewa.

IAR

wiadomości
IAR
KOMENTARZE
(0)

© 2025 WIRTUALNA POLSKA MEDIA S.A.

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.