Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś-dąb Napoleona-ścięcie

0
Podziel się:

W Bieszenkowiczach na północy Białorusi spiłowano dąb, pod którym - według legendy - odpoczywał i pozował do portretu Napoleon. Decyzja lokalnych władz o ścięciu 400 letniego dębu oburzyła media i ekologów.

Dąb miał 30 metrów wysokości i średnice około 2 metrów. Rósł na terenie zespołu pałacowo-parkowego "Siedziba Chreptopwiczów". Lokalne władze twierdzą, że zagrażał bezpieczeństwu ludzi, w tym dzieci z pobliskiej szkoły. Miejscowi urzędnicy zastanawiali się również odobno, czy warto zachowywać drzewo, które upamiętnia Napoleona, czyli najeźdźcę. Dąb był wcześniej atrakcją turystyczną miasta. "Ścięcie dębu jest zwykłą głupotą ludzi. Na Białorusi i tak nie ma zbyt wielu zachowanych historycznych pamiątek" - mówi mieszkanka Mińska. Teraz po drzewie pozostał pień o wysokości 6 metrów. Specjaliści zastanawiają się, czy nie uda się odrodzić drzewa na wiosnę. Do jego spiłowania trzeba było zatrudnić specjalnie sprowadzoną grupę alpinistów.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)