Dyrektorzy szpitali w towarzystwie przedstawicieli prokuratury i administracji aresztu zwiedzili cele oraz inne pomieszczenia aresztu śledczego. Potem wysłuchali sprawozdania o sytuacji związanej z korupcją na Białorusi i w resorcie zdrowia. Następnie mieli możliwość zadawania pytań. Niezależne media zwróciły uwagę, że niespodziewanie nawet dla prokuratury nikt z dyrektorów szpitali nie zainteresował się stanem zabezpieczenia medycznego aresztowanych. Dyrektorzy pytali natomiast, czy były ucieczki z aresztu oraz jaka jest sytuacja związana z korupcją w Ministerstwie Oświaty.
IAR