Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Białoruś-MSZ-reakcja na sankcje UE

0
Podziel się:

Decyzja Unii Europejskiej o roszerzeniu sankcji wobec oficjalnego Mińska nie ma żadnego znaczenia. Tak białoruski MSZ skomentował decyzję unijnych ministrów spraw zagranicznych o dopisaniu 16 nazwisk do listy białoruskich urzędników państwowych, którzy mają zakaz wjazdu do Unii. Bruksela rozszerzyła kolejny raz sankcje wobec Białorusi w związku z naruszaniem demokratycznych standardów i łamaniem praw człowieka.

Rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Sawinych w wydanym oświadczeniu napisał, że "Unia Europejska w tym roku już niejednokrotnie dopuszczała się nacisków na Białoruś". Zaznaczył, że środki przymusu dają odwrotny do oczekiwanego efekt, gdyż umacniają brak zaufania i utrudniają poszukiwanie efektywnych rozwiązań, które sprzyjałyby uregulowaniu istniejących rozbieżności.
Zdaniem Sawinych, nowe sankcje wizowe są kolejnym namacalnym dowdem błędnych działań. "Po jawnym politycznym fiasku antybiałoruskich inicjatyw na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Warszawie to już po prostu rzuca się w oczy" - czytamy w oświadczeniu. Białoruski MSZ zarzucił jednocześnie Unii Europejskiej, że nie ma żadnej racjonalnej polityki wobec Białorusi i "uspokaja siebie imitacją działań".
Rzecznik białoruskiego MSZ stwierdził również, że europejscy politycy zajmujący się Białorusią "nie mogą lub nie chcą sformułować propozycji, które zadowoliłyby Unię Europejską i jednocześnie uwzględniałaby prawo Białorusi do suwerennego i samodzielnego rozwoju".
Andrej Sawinych napisał również, że Mińsk wychodzi z założenia, iż wcześniej czy później Uniia Europejska powróci do normalnego dialogu. "Liczymy na to, że naszym europejskim kolegom wystarczy do tego mądrości" - czytamy w oświadczeniu rzecznika białoruskiego MSZ.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)