Szef służby prasowej Państwowego Komitetu Wojsk Granicznych Białorusi pułkownik Aleksander Ciszczenka powiedział Polskiemu Radiu, że pomnik poświęcili duchowni - prawosławny i katolicki. Nad uczestnikami uroczystości przeleciał śmigłowiec białoruskiej straży granicznej oddając hołd tragicznie zmarłym. "Pomnik, który został otwarty na białorusko - polskiej granicy jest symbolicznym wyrazem szacunku dla ludzi, którzy ochraniają granicę. Załoga polskiego śmigłowca zginęła wykonując zadania ochrony granicy" - stwierdził pułkownik Ciszczenka.
Szef służby prasowej białoruskich pograniczników poinformował również, że bliscy funkcjonariuszy, którzy zginęli - Andrzeja Żukowskiego, Bartłomieja Bartnickiego i Marcina Bezubika odwiedzili miejsce, gdzie rok temu rozbił się śmigłowiec.
Informacyjna Agencja Radiowa
