Według informacji Komitetu Organizacyjnego w miejscu prac batalionu w latach 30 ubiegłego wieku były pochowane ofiary politycznych represji.
Komitet zwrócił się z listem do ministerstwa obrony oraz gubernatora obwodu homelskiego. Komitet chce, by gubernator Aleksander Jakobson powołał specjalną komisję, która zajmie się sprawą ekshumacji. W skład komisji powinni wejść przedstawiciele mediów i społeczeństwa.
Niezależne białoruskie media cytują wspomnienia dwóch kobiet, które urodziły się we wsi Kontakuzowka w pobliżu Homla. Ich ojcowie zostali aresztowani przez NKWD i rozstrzelani. Jedna z kobiet jako dziecko była zmuszona do sadzenia lasu w miejscu, gdzie odbywały się egzekucje. Sadzący las widzieli nawet źle przysypane szczątki ciał.