Wczoraj białoruscy synoptycy poinformowali, że ulewny deszcz w Mińsku będzie dziś padać między godziną 6 i 11. Informacja biura prognoz była pilnie śledzona, gdyż dziś w południe miała rozpocząć się defilada wojskowa z okazji Dnia Niepodległości. Padający z rana deszcz był tak obfity, a zachmurzenie tak duże, że niektórzy ludzie mieli wątpliwości, czy defilada się odbędzie. Jednak kilka minut przed godziną 11, zgodnie z prognozami, zaczęło się przejaśniać i deszcz przestał padać. Dzięki temu defilada wojskowa mogła odbyć się przy bezdeszczowej pogodzie.
Obecnie dziennikarze zastanawiają się, czy miejscowe biuro prognoz rzeczywiście potrafiło tak dokładnie przewidzieć pogodę. Stawiają pytanie, czy do poprawy pogody nie użyto na przykład samolotów, które mogły wywołać sztuczny deszcz, nie dopuszczając opadów do Mińska, aby w stolicy na czas uroczystości państwowych była ładna pogoda.
IAR