Jak wynika jednak z dzisiejszego dementi białoruskich mediów - formalna decyzja w Unii Europejskiej nie zapadła. Jedynie ministrowie spraw zagranicznych Wspólnoty zapowiedzieli, że nadal będą zastanawiać się nad tą kwestią. Zdaniem niezależnych komentatorów takie przedwczesne informacje zapowiadające zaproszenie Aleksandra Łukaszenki na szczyt do Pragi świadczą o tym, że Białorusini z niecierpliwością czekają na każdą decyzję państw Unii Europejskiej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.