Michaił Paszkiewicz został skazany na dwa lata więzienia za udział w demonstracji indywidualnych przedsiębiorców, do której doszło w styczniu 2008 roku. Podobne wyroki zapadły wobec kilkunastu innych młodzieżowych działaczy białoruskiej opozycji.
W tym samym procesie został skazany na półtora roku pozbawienia wolności Andrej Kim, którego zwolniono z odbywania kary w sierpniu ubiegłego roku na prośbę przedstawicieli Unii Europejskiej i OBWE.
Jak do tej pory tylko Paszkiewicz doczekał się amnestii. Od prawie pięciu miesięcy w stołecznym areszcie czekają na zakończenie śledztwa trzej biznesmeni z Wołkowyska, którzy również brali udział w demonstracjach indywidualnych przedsiębiorców. Władze oskarżają ich o przestępstwa kryminalne, natomiast opozycja twierdzi, że to polityczna zemsta.