Liderzy opozycji chcą wstrzymania prac związanych z budową elektrowni atomowej. W sobotę przypada 22 rocznica katastrofy w Czarnobylu. Według danych niezależnych ekspertów, Białoruś najbardziej ucierpiała w jej wyniku.
Białorusini nie powinni o tym zapominać - twierdzi lider opozycyjnego Frontu Narodowego. Aleś Michalewicz uważa, że bez społecznej dyskusji władze nie powinny rozpoczynać budowy elektrowni atomowej.
Pod hasłem "NIE dla budowy reaktorów", ulicami Mińska przejdzie Czarnobylski Marsz. Przeciwni budowie elektrowni są też białoruscy naukowcy, którzy chcą, aby ich kraj - pozostał strefą bezatomową.
Tymczasem, białoruskie władze zdecydowały już o budowie elektrowni jądrowej. Zdaniem prezydenta Aleksandra Łukaszenki, elektrownia atomowa uchroni Białoruś od energetycznego kryzysu.