Aleksander Milinkiewicz powiedział, że Polska jest dla demokratycznej Białorusi "mostem prowadzącym do wolnego świata". Jak zaznaczył, obecna sytuacja, w jakiej znalazła się Białoruś, przypomina - nie Ukrainę, nie Gruzję - ale Polskę z okresu Solidarności. "Walczymy nie tyle z reżimem, ale o umysły ludzi" - powiedział lider białoruskiej opozycji.
W wykładzie wygłoszonym we wrocławskim Urzędzie Wojewódzkim Aleksander Milinkiewicz dodał, iż ufa, że reżim Łukaszenki upadnie w ciągu dwóch lat. Zaznaczył jednak, że zmiany dokonają się na Białorusi w sposób pokojowy, gdyż opozycja nie popiera rozwiązań prowadzących do ostrej konfrontacji z władzą.