Lider białoruskiej opozycji spotkał się między innymi z prezydentem Francji i szefem tamtejszej dyplomacji.
Według niezależnego portalu internetowego Karta-97, wizyta lidera opozycji - Milinkiewicza [na zdjęciu] w Paryżu może zaowocować większym zainteresowaniem Unii Europejskiej problemami Białorusi.
Przejmująca przewodnictwo w Unii Francja może stać się promotorem interesów białoruskiej opozycji w Europie Zachodniej. Wizyta Aleksandra Milinkiewicza, według niezależnych komentatorów, powinna również zwrócić uwagę Europy na sytuację białoruskich mediów.
Zdaniem wielu opozycyjnych polityków, państwowe media fałszują obraz rzeczywistości, natomiast media niezależne praktycznie przestały istnieć.
Komentatorzy przyznają również, że częste spotkania Milinkiewicza z przywódcami krajów zachodnich budują pozytywny wizerunek tego białoruskiego polityka. Ich zdaniem, Aleksander Milinkiewicz w naturalny sposób staje się mężem zaufania wokół, którego powinna jednoczyć się opozycja.