Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Biegi - Maraton Warszawski - zakończenie

0
Podziel się:

33. Maraton Warszawski przeszedł do historii. Zwycięzcą tej najstarszej imprezy biegowej w Polsce został Kenijczyk John Sammy Kibet, który wynikiem 2 godziny, 8 minut i 17 sekund ustanowił rekord stołecznego maratonu. W nagrodę otrzymał samochód.

Wśród kobiet wygrała Ukrainka Swietłana Stanko.
Tegoroczny Maraton Warszawski po raz pierwszy w historii wystartował z Placu Na Rozdrożu, skąd zawodnicy pobiegli Alejami Ujazdowskimi, ulicami: Marszałkowską i Belwederską oraz - również po raz pierwszy - główną aleją parkową
Łazienek Królewskich. Później uczestnicy zawodów walczyli z dystansem na ulicach: Gagarina i Sobieskiego, wbiegli - po kilkunastoletniej przerwie - na Ursynów, by wreszcie wrócić przez Powsin, Wilanów i Sadybę na Powiśle.
Zwycięzca na mecie mówił, że Maraton Warszawski to jeden z etapów jego przygotowań do innej wielkiej imprezy biegowej. Wyjaśnił, że najbliższym jego celem jest start w styczniowym maratonie w Dubaju.
Najlepszy z Polaków, Artur Kozłowski zajął 4. miejsce. Zawodnik sieradzkiego LKS nie ukrywał swojego zmęczenia na mecie. Mówił, że do 30. kilometra było bardzo przyjemnie, ale potem zaczęło być coraz trudniej. Od 40. kilometra, jak wspominał, niewiele pamięta.
W tegorocznym Maratonie Warszawskim padły dwa rekordy. Pierwszy z nich to wynik zwycięzcy, a drugi - frekwencja. Na starcie stanęło ponad cztery tysiące biegaczy z 45 krajów całego świata. Rzeczniczka prasowa imprezy Agata Kozak podkreśla, że jest to bardzo dobra promocja zawodów o najdłuższej tradycji w Polsce.
W tym roku Maraton Warszawski zorganizowany został jako memoriał Piotra Nurowskiego, byłego prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej.
Równolegle z Maratonem Warszawskim odbył się Bieg Olimpijski. Zawodnicy biorący udział w tym nowym przedsięwzięciu wystartowali 10 minut po uczestnikach Maratonu i biegli na dystansie ośmiu kilometrów.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)