"Jest jasne, że niektórzy przywódcy arabscy zmawiają się z syjonistyczną koalicją przeciwko naszym ludziom" - twierdzi bin Laden. Nie wymienił jednak, o których polityków mu chodzi.
Bin Laden zaapelował też do mudżahedinów o "wyzwolenie" Iraku od obecności amerykańskiej armii oraz do ataków na Izrael z terytorium Jordanii.
Oświadczenie bin ladena jest drugim w ciągu dwóch miesięcy nawiązującym do ofensywy izraelskiej w Strefie Gazy. 14 stycznia apelował do muzułmanów na całym świecie do wzięcia odwetu na Izraelu.