Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Birma targana niepokojami. Podłożem jest religia

0
Podziel się:

W birmańskim stanie Arakan od tygodni trwają pogromy o podłożu etniczno-religijnym.

Birma targana niepokojami. Podłożem jest religia
(PAP/EPA)

Przedstawiciel Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców w Azji Południowo-Wschodniej zaapelował w Kuala Lumpur do krajów regionu o przyjmowanie muzułmańskich uciekinierów z Birmy.

W birmańskim stanie Arakan od tygodni trwają pogromy o podłożu etniczno-religijnym, w których najbardziej poszkodowana jest muzułmańska ludność Rohingya uważana przez Birmańczyków za nielegalnych imigrantów z Bangladeszu.

Przerażeni pogromami Rohingya próbowali uciekać z Birmy drogą morską do Bangladeszu. Władze tego kraju nie przyjmują jednak uchodźców. Dlatego coraz częściej wybierają oni za cel ucieczki Malezję. Kraj ten nie zawraca łodzi z uchodźcami, ale też nie zapewnia im na swym terytorium statusu uchodźców.

Przed kilkoma dniami w drodze do Malezji zatonęła łódź ze 130 uchodźcami, których uznano za zaginionych. Z kolei ci z uciekinierów, którzy chcieliby obrać drogę lądową i dotrzeć do Tajlandii nie mogą liczyć na przyjęcie przez ten kraj

Myat Thu, uchodźca z Birmy uważa, iż Tajlandia, która ma problem z muzułmanami na południu kraju, nie przyjmie żadnych muzułmanów z Birmy.

W ostatnim okresie kilkadziesiąt tysięcy ludzi należących do społeczności Rohingya musiało schronić się przed pogromami w obozach strzeżonych przez birmańskie wojsko.Według ONZ ludność ta jest jedną z najbardziej dyskryminowanych mniejszości na świecie.

Czytaj więcej w Money.pl
Zabili i zgwałcili buddystkę. Oto odwet Członkowie muzułmańskiej grupy etnicznej za swoją zbrodnię dostali karę, której nie wykonywano od ponad 20 lat.
Produkują opium na potęgę. Bo się opłaca Z przedstawionego wczoraj raportu wynika, że powierzchnia ziem pod uprawę maku lekarskiego, z którego pozyskiwane jest opium, wzrosła o 17 procent.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)