List ma być czytany w najbliższą niedzielę we wszystkich kościołach kraju.
Niestety nikt nie może zagwarantować, że każde z oczekujących małżeństw będzie miało szczęście rodzić dzieci - zaznaczają biskupi. Podkreślają jednak, że w żadnym wypadku nie jest moralnie dozwolone uciekać się do zapłodnienia "in vitro". Dzieci są darem Boga, a nie jednym z dóbr konsumpcyjnych - dodają biskupi. "W wielu wypadkach bezdzietność pozostaje tajemnicą, którą być może zrozumiemy dopiero po drugiej stronie życia. Warto zastanowić się, czy Bóg nie powołuje nas w ten sposób do szczególnej odpowiedzialności za dzieci już urodzone, które z różnych powodów nie mogą wychowywać się w swoich rodzinach naturalnych. "
Biskupi apelują, aby nie bać się adopcji i rodzicielstwa zastępczego. Podkreślają, że musi to być powołanie, które będą odczuwali rodzice.
Duchowni wyrażają także niepokój w związku ze zbyt zbiurokratyzowanym podejściem pracowników socjalnych. Niepokoi ich także opieszałość sądów przy wydawaniu zgody na adopcję.
Ze szczególnym szacunkiem biskupi pozdrawiają rodziny wielodzietne, które potrafią roztropnie i wielkodusznie planować większą liczbę dzieci." Ta wielkoduszność zasługuje na szczególną wdzięczność Narodu, bo bez niej nie miałby przyszłości." - podkreślają hierarchowie.