Na jutrzejszą ceremonię zaproszeni zostali wszyscy byli, demokratycznie wybrani prezydenci RP.
Zdaniem marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, który będzie współgospodarzem jutrzejszej ceremonii, generał Wojciech Jaruzelski nie mieści się w tych kryteriach. - _ Generał Jaruzelski, oprócz tego, że nie został wybrany w wyborach powszechnych, w stosunku do niego toczy się sprawa karna za grudzień '70 _- mówił Borusewicz. Wiadomo, że na ceremonii będą prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski.
POSŁUCHAJ BOGDANA BORUSEWICZA:
Borusewicz jest zdania, że Bronisław Komorowski w swym orędziu powinien nakreślić ogólne kierunki prezydentury. Polityk uważa także, że orędzie powinno łączyć, a nie dzielić.
Marszałek Senatu sądzi, że Komorowski wspomni także swojego poprzednika. -_ Zasada jest taka, że ustępujący prezydent jest obecny podczas zaprzysiężenia. Akurat w tym przypadku tego ustępującdego prezydenta nie ma, ponieważ zginą _ł - wyjaśnił Borusewicz.
Uroczystość zaprzysiężenia rozpocznie się jutro o 10-tej, w Parlamencie. Komorowski złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i wygłosi orędzie. Po ceremonii w Parlamencie, prezydent weźmie udział w mszy świętej. Po południu, na Zamku Królewskim odbierze insygnia Orderu Odrodzenia Polski i Orderu Orła Białego.