Już w prawie każdej gminie na Sądecczyźnie jest teraz problem z dostępem do bieżącej wody. Wody w kranach nie ma już ponad 1800 gospodarstw. Winą jest długotrwała susza, która spowodowała znacznie obniżenie poziomu wód gruntowych. Zima również nie pomaga bo podczas mrozów rury zaczynają zamarzać.
Wody nie mają głównie Ci, którzy korzystają z przydomowych studni czy zbiorowych ujęć wody. Woda jest na bieżąco teraz dostarczana mieszkańcom specjalnymi beczkowozami tłumaczy Ryszard Poradowski, członek zarządu powiatu nowosądeckiego. Zdaniem władz gmin problem braku wody można rozwiązać jedynie poprzez dalszą rozbudowę studni głębinowych, zbiorników wodnych oraz sieci wodociągowej.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.