Każdy kraj, który kieruje pracami Wspólnoty, przygotowuje coś specjalnego i wystawia w budynku Unijnej Rady. Czesi na przykład zrobili kontrowersyjną wystawę, na której między innymi Bułgaria była przedstawiona jako turecka toaleta, sieć autostrad w Niemczech układała się w swastykę, a Polskę przedstawiali zakonnicy z gejowską flagą. Polska z kontrowersji zrezygnowała.
Tomek Rygalik powiedział Polskiemu Radiu, że to będzie instalacja z pogranicza sztuki i wzornictwa. "Będą ustawione tam lampy, który będą reagować na przechodzące osoby i pulsować światłem. Będzie też mocny akcent kolorystyczny nawiązujący do kolorów polskiego przewodnictwa w Unii - dywan, który wprowadzać będzie ludzi do budynku" - opowiada projektant.
Specjalnie na polskie przewodnictwo zostały stworzone też meble, które staną w salach konferencyjnych i gabinetach. "Mają przedstawiać to, co w Polsce jest najlepsze, a wzornictwo niewątpliwie teraz jest w rozkwicie" - tłumaczy Tomek Rygalik. Polska kojarzy się z drewnem bukowym, więc krzesła są stworzone z drewna bukowego. "To jest dość niekonwencjonalne, bo zazwyczaj meble konferencyjne są z wykorzystaniem materiałów takich jak metal czy tworzywa sztuczne. Poza tym wszystkie meble tapicerowane są tapicerowane wełną. To są meble, które mają sprawdzić się w użytku, są wygodne oczywiście" - dodał.
Meble są połączeniem tradycji z nowoczesnością i pokazują - jak mówi Tomek Rygalik - że w Polsce powstają wysokiej jakości zaawansowane wzorniczo produkty.
Informacyjna Agencja Radiowa