10 tysięcy metrów kwadratowych - to powierzchnia nowego polskiego przedstawicielstwa w Brukseli, w którym na czas przewodnictwa naszego kraju w Unii będzie pracowało ponad 300 osób. Nowa siedziba, która kosztowała ponad 20 milionów euro, stanęła w dzielnicy w europejskiej, w pobliżu unijnych instytucji - Komisji Europejskiej, Unijnej Rady i kierownictwa korpusu dyplomatycznego Wspólnoty.
Stary budynek, oryginalny architektonicznie, ale o wiele mniejszy i daleko od centrum, ma być w przyszłości wykorzystany przez przedstawicielstwa polskich województw. Pozostanie w nim też imponujące dzieło Franciszka Starowieyskiego "Divina Polonia - Boska Polska porwana przez świecką Europę". Nasi dyplomaci tłumaczą, że nowa siedziba ma inny charakter, a poza tym nie ma miejsca na tak duży obraz.