Szef rządu odpowiadał na pytania dziennikarzy w Brukseli, gdzie uczestniczy w szczycie Unii Europejskiej. Podkreślił, że prace nad ustawą o działalności leczniczej będą prowadzone konsekwentnie. Przyjęcie postulatów protestujących sióstr oznacza strate pracy dla wielu tysięcy innych pielęgniarek - mówił szef rządu. Dodał, że zarówno jemu, jak i minister zdrowia zależało, aby środowisko pielęgniarek dogadało się między sobą.
Siostry pozostaną na galerii. Jak zapowiedział marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, nie będzie użyta wobec nich siła, by je stamtąd usunąć. Rozumiem delikatność marszałka Schetyny - powiedział Donald Tusk. Zapewnił, że wszyscy mają szacunek dla tego zawodu. Jego zdaniem, protest jest wymierzony w interesy innej grupy pielęgniarek.
Z protestującymi pielęgniarkami rozmawiali marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, minister zdrowia Ewa Kopacz i wiceminister Jakub Szulc.
Ustawą o działalności leczniczej w przyszłym tygodniu zajmie się Senat.