Wlk. Brytania- strażacy- protest
Brytyjscy strażacy ogłosili kolejny strajk- w Wigilię. Ich spór z rządem w sprawie reformy emerytur doprowadził już od września do sześciu strajków. Ten będzie siódmy, a planowane są jeszcze kolejne - w Sylwestra i w Nowy Rok oraz 3 stycznia.
Komisarz przeciwpożarowy Londynu zaapelował do mieszkańców, aby uważali przygotowując dziś wieczorem potrawy na jutrzejsze świąteczne uczty, pilnowali kominków i świec. Ale ostrożni muszą być mieszkańcy całej Anglii i Walii, które obejmie strajk. Potrwa on od 19.00 do północy.
Minister odpowiedzialny za ochronę przeciwpożarową Brandon Lewis określił wybór terminu strajku jako przejaw cynizmu. Strażacy strajkowali już też w listopadzie, akurat w weekend, kiedy setki tysięcy Brytyjczyków wystrzeliwują sztuczne ognie. Również strajk w Sylwestra zbiegnie się z nocą fajerwerków.
Przywódcy związku zawodowego straży pożarnej twierdzą, ze rząd naruszył umowę zbiorową, zmieniając wiek przechodzenia strażaków na emeryturę - z 55 na 60 lat. Przy poprzednim strajku, na początku grudnia, pikiety przed remizami rozwinęły transparenty "Rząd kradnie nasze emerytury".
IAR
