Szpitale, które szybko przekształcą się w spółki prawa handlowego, będą do końca 2011 roku zwolnione z podatku CIT. Szpitale otrzymają rownież profesjonalną pomoc w zarządzaniu i tworzeniu programów restrukturyzacyjnych. Dla ZOZ-ów zostaną przygotowane szczególnie preferencyjne kredyty oraz poręczenia pozwalające na spłatę zadłużenia przez długi okres.
Minister zdrowia Ewa Kopacz wraz z ministrem finansów Jackiem Rostowskim przedstawili dzisiaj premierowi ostateczną wersję projektu oddłużenia szpitali. Projekt ma być dołączony do ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, umożliwiającej przekształcanie ich w spółki prawa handlowego.
Minister Kopacz powiedziała, że praca nad ostateczną wersją projektu była trudna, ale wyraziła zadowolenie z kompromisu osiągniętego z zespołem resortu finansów.
Minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział, że jego resort we współpracy z Ministerstwem Zdrowia opracuje mechanizm, pozwalający na komunalizację wszystkich szpitali. Według ministra Rostowskiego komunalizacja będzie polegała na dostępie szpitali - szczególnie tych najlepszych - do
poręczeń, które są dostępne w Krajowym Funduszu Poręczeń Kredytowych oraz w Funduszu Poręczeń Unijnych.
Projekt oddłużenia szpitali ma doprowadzić do uzyskania przez te placówki stałej płynności finansowej. Według Ewy Kopacz wypracowany mechanizm ma zagwarantować, że zły nawyk zadłużania szpitali już nie wróci.
Ewa Kopacz poinformowała, że obecnie ZOZ-y są zadłużone na blisko 9 miliadrów złotych.
Szpitale zostały podzielone na trzy grupy. Najliczniejsza, 40 procent, to szpitale w najlepszej kondycji, z długami wynikającymi z bieżącej działalności. W drugiej grupie znalazło się 30 procent szpitali, które są w gorszej kondycji, mają zobowiązania wymagalne. W trzeciej grupie są szpitale w najgorszej sytuacji - to160 placówek. Suma ich zobowiązań wynosi około dwóch miliardów zlotych i to one, jak podkreśliła minister Kopacz - wymagają szczególnej pomocy ze strony państwa.
Minister Jacek Rostowski podkreślił, że do czasu przekształcenia szpitali konieczne będzie wprowadzenie profesjonalnych dyrektorów, którzy będą gotowi przygotować plan modernizacji konkretnej placówki. Minister finansów podkreślił, że dopiero potem nastąpi pomoc finansowa.
Jacek Rostowski wyraził przekonanie, że to dobry moment na uzdrowienie systemu świadczenia usług zdrowotnych. Zdaniem ministra również dlatego, że przez następne trzy lata wzrosną dochody Narodowego Funduszu Zdrowia - dzięki wzrostowi składki zdrowotnej od 2010 roku.
We wtorek ministrowie zdrowia i finansów przedstawią swój projekt całemu rządowi.