Maciej Dancewicz z Rady poinformował, że będzie on nawiązywał do trzech istniejących cmentarzy w Katyniu, Charkowie i Miednoje. Jak wyjaśnił, zostaną powtórzone takie elementy, jak ściana ołtarzowa, na której będą nazwiska pomordowanych przez NKWD Polaków, którzy byli na tak zwanej ukraińskiej liście katyńskiej.
Maciej Dancewicz powiedział, że wariant optymistyczny zakończenia budowy to wiosna 2012 roku. "Naszym marzeniem jest zakończenie prac w rocznicę zbrodni katyńskiej, ale nie wiemy, czy nam się to uda"- mówił Maciej Dancewicz.
W projekcie przewidziano stworzenie ścieżek, wzdłuż których będą znajdowały się tabliczki z nazwiskami, dzwonnica oraz elementy czterech wyznań, tak jak na dotychczas wybudowanych cmentarzach. W Bykowni, przy wejściu na cmentarz, staną dwa pylony z godłem Rzeczpospolitej Polskiej oraz symbolem Wojska Polskiego. Centralnym elementem cmentarza będzie mogiła, w której spoczęły szczątki blisko 500 ofiar, które w czerwcu zostały ekshumowane. Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa dąży do tego, by przeprowadzić ekshumację wszystkich ofiar, których szczątki spoczywają w mogile tymczasowej. Mają one spocząć w mogile, która byłaby centralnym punktem cmentarza- dodał Maciej Dancewicz.
Wyjaśnił, że ma to być cmentarz symboliczny, gdyż w Bykowni zostaną upamiętnieni wszyscy Polacy, których nazwiska znajdowały się na katyńskiej liście ukraińskiej. Część z nich została zamordowana i pochowana w innych miejscach.
Informacyjna Agencja Radiowa
