Znalezisko to plastikowy grzebień, na którym znajdują się wydrapane nazwiska. Na razie udało się rozszyfrować cztery z nich. Są to: Franciszek Strzelecki, Ludwik Dworzak, Mieczysław albo Władysław Gronowski oraz prawdopodobnie Bronisław Mikołaj Szczyradłowski. Wszystkie należą do osób figurujących na ukraińskiej liście katyńskiej. Andrzej Przewoźnik podkreśla, że konieczne jest przeprowadzenie ekspertyz, aby poznać kolejne nazwiska.
Sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa podkreśla, że dzisiejsze znalezisko jest rzeczą wyjątkową, przede wszystkim ze względu na informacje, które są na nim zapisane.
Naukowcy szacują, że w lesie pod Kijowem spoczywa 30 tysięcy ciał ofiar NKWD, z tego około 3 tysięce to Polacy.
Więcej na temat prac polskich ekspertów w Bykowni, w audycji â?ľPolska i świat", po 22.00 w Jedynce.