Premier David Cameron zamierza przeciąć wielodniową debatę w Izbie Lordów nad ustawą o reformie wyborczej.
Londyński dziennik _ The Daily Telegraph _ pisze o planie _ zamachu na procedurę parlamentarną _, którą ma szykować konserwatywny rząd.
Projekt, przyjęty już przez Izbę Gmin, przewiduje zastąpienie tradycyjnej brytyjskiej ordynacji większościowej, głosowaniem na wielu kandydatów, w kolejności preferencji. 5 maja ta reforma ma zostać poddana pod referendum powszechne.
Opozycja labourzystowska popiera zmianę ordynacji, ale sprzeciwia się zawartym w tej samej ustawie, niekorzystnym dla niej, zmianom granic okręgów wyborczych i ograniczeniu o 1/3 liczby posłów.
Labourzyści stosują więc obstrukcję w Izbie Lordów, przewlekając swe wystąpienia dzień i noc już 15. dobę, byle nie dopuścić do przerwania debaty. Jeśli będą przemawiać jeszcze 15 dni, minie termin uchwalenia ustawy.
Premier David Cameron postanowił więc przeciąć debatę w Izbie Lordów i jutro w Izbie Gmin zgłosi odpowiednią uchwałę. Nie tylko lewica oburza się na takie _ zgilotynowanie _ debaty w Izbie wyższej. Przewodnicząca koła lordów bezpartyjnych, baronessa D'Souza powiedziała _ Daily Telegrafowi _, że jest to zamach na parlament i próba _ kastracji _ niezależnej od rządu Izby Lordów.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej