Posłanka Beata Sawicka i burmistrz Helu Mirosław Wądołowski zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy CBA na "gorącym uczynku" - podczas próby wręczenia łapówki. Rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Tomasz Frątczak, powiedział IAR, że zatrzymania zostały przeprowadzone w trakcie procedury kontrolowanego wręczenia pieniędzy. Posłanka i burmistrz wzięli ćwierć miliona złotych za ustawienie przetargu wartego kilkadziesiąt milionów złotych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.