Co dziesiąty badany za najważniejsze wydarzenie 2011 roku uznał polskie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Inne odpowiedzi padają zdecydowanie rzadziej. Trzech na dziesięciu ankietowanych (3%) specjalne znaczenie nadawało przygotowaniom naszego kraju do Euro 2012. Tyle samo osób (3%) za wydarzenie roku uznało stan polskiej gospodarki na tle ogólnoeuropejskiego kryzysu.
Na dalszych pozycjach rankingu najważniejszych wydarzeń w Polsce w minionym roku znalazły się beatyfikacja Jana Pawła II czy szczęśliwe awaryjne lądowanie na Okęciu Boeinga 767. Te wskazał co pięćdziesiąty badany. W zestawieniu znalazły się także wydarzenia traktowane jako powód do wstydu - zamieszki w Warszawie w trakcie manifestacji i kontrmanifestacji z okazji Święta Niepodległości, również 2%. Równie często wydarzeniem roku dla badanych była rocznica katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem - jej obchody, pamięć o parze prezydenckiej, ale i różnie oceniane wyniki śledztwa w sprawie wyjaśnienia przyczyn tej tragedii (2%).
CBOS zestawił oceny roku 2011 z ocenami poprzedniego roku wyborczego -2007. Cztery lata temu wybory były traktowane jako bardziej przełomowe. W roku 2007 za najważniejsze wydarzenie roku wybory parlamentarne uznało aż 39% ankietowanych.
Co piąty Polak (20%) wymienił kryzys finansowy jako wydarzenie roku na świecie, przy czym 3% mówiło konkretnie o sytuacji w Grecji. Kryzys gospodarczy wygrał z drugim ważnym wydarzeniem politycznym - Arabską Wiosną. To wydarzenie wymienił co dziesiąty ankietowany (10%). Trzecim z najważniejszych wydarzeń na świecie, które utrwaliły się w świadomości Polaków, było trzęsienie ziemi w Japonii i jego skutki (5%) - fala tsunami, która spustoszyła wybrzeże tego kraju, oraz awaria elektrowni atomowej w Fukushimie (2%). Trzech na stu badanych (3%) jako wydarzenie roku wskazało śmierć najbardziej poszukiwanego terrorysty świata - Osamy ben Ladena.
IAR
