Tragedia dwuletniej Yueyue poruszyła ludzi na całym świecie. Drastyczny film z kamery przemysłowej, na którym widać jak dziecko zostaje potrącone przez samochód dostawczy, a następnie dwukrotnie przejechane, wyemitowała większość chińskich stacji telewizyjnych. Leżącą na ulicy dziewczynkę zignorowało 18 osób. Pomogła jej dopiero zbierająca na ulicy złom kobieta. Obrażenia wewnętrzne dziewczynki były na tyle poważne, że nie udało się jej uratować.
W weekend mieszkańcy Foshan rozsyłali sobie nawzajem sms-y zachęcające do udziału w akcji mającej zwrócić uwagę na degradację wartości i znieczulicę społeczną w Chinach. Pamięć dziewczynki uczczono minutą ciszy. Uczestnicy protestu odczytali także tekst deklaracji, w której zachęcali mieszkańców Foshan do większej otwartości na innych ludzi. W akcji wzięło udział niespełna 200 osób. W Foshan mieszka ponad 800 000 ludzi.
IAR
