Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Według chińskich mediów napastnikiem okazał się być Wang Yonglai, rolnik z tego samego miasta. Na razie nie są znane motywy, dla których mężczyzna zdecydował się na ten desperacki krok. Agencja Xinhua podała, że życiu pięciorga dzieci, które napastnik ranił młotkiem, nie zagraża niebezpieczeństwo.
To trzeci w ciągu ostatnich trzech dni atak, do którego doszło w chińskich przedszkolach. W czwartek w sąsiedniej prowincji Jiangsu bezrobotny mężczyzna uzbrojony w nóż ranił 29 dzieci w wieku 4 i 5 lat. Stan pięciorga z nich uznawany jest za poważny. W środę w jednej ze szkół podstawowych w prowincji Guandong mężczyzna zaatakowal przy użyciu noża 16 dzieci.
W opinii ekspertów, w dwóch ostatnich przypadkach motywem sprawców mogła być chęć naśladowania wcześniejszych tego rodzaju incydentów. W całych Chinach w okolicach szkół wzmocniono patrole policji.
