Liao zmuszony został do ucieczki z Chin, gdyż policja groziła mu aresztowaniem w przypadku publikacji kolejnych książek poza granicami kraju. Represje wobec Liao Yiwu nasiliły się w ostatnich miesiącach, kiedy to w całych Chinach aparat bezpieczeństwa starał się zastraszyć niezależnych prawników, działaczy społecznych i pisarzy.
Liao przebywa obecnie w Berlinie. Jego droga do Niemiec wiodła przez Hanoi i Warszawę. Mieszkającemu w Syczuanie pisarzowi uniemożliwiono w tym roku udział w Festiwalu Literackim w Australii. W lutym tego roku siłą usunięto go także z pokładu samolotu rejsowego, którym ze stolicy Syczuanu - Chengdu - zamierzał udać się w podróż do Niemiec, gdzie miał być gościem targów książki.
"Prowadzący umarłych" to zbiór wywiadów z przedstawicielami najniższych warstw chińskiego społeczeństwa. W 2003 roku Yao Liwu otrzymał stypendium dla pisarzy prześladowanych politycznie, przyznawane przez Human Rights Watch. W 2007 roku został nagrodzony przez Niezależny Chiński Pen Klub.
