Gu Gu zaatakowała mężczyznę, który wskoczył na wybieg dla pand w poszukiwaniu wrzuconej tam przez dziecko zabawki. Ważącej 110 kilogramów Gu Gu tego typu odwiedziny nie przypadły do gustu. Panda zaatakowała mężczyznę, gryząc go po nogach. Uścisk szczęk Gu Gu był na tyle silny, że pracownicy zoo musieli wyswabadzać mężczyznę używając różnorodnych narzędzi.
Gu Gu trafiła na pierwsze strony gazet już w 2007 roku, kiedy na wybieg wskoczył pijany mężczyzna, który chciał objąć pandę. Gu Gu dotkliwie pogryzła śmiałka. Chińskie media informowały wówczas, że pijany mężczyzna nie pozostał pandzie dłużny, gryząc ją po plecach. Władze pekińskiego zoo zastanawiają się nad wprowadzeniem jeszcze większych środków bezpieczeństwa, które pomogłyby chronić pandy przed nieodpowiedzialnymi zwiedzającymi.
