6-miesięczny Yi Kaixuan zmarł 1 maja w szpitalu w położonym na północnym-zachodzie Chin mieście Lanzhou. Wówczas lekarze nie mogli określić dokładnej przyczyny zgonu niemowlęcia.
Dopiero pod koniec ubiegłego miesiąca do rodziny zgłosili się urzędnicy lokalnego wydziału zdrowia z informacją, że ich dziecko to jedna z 4 ofiar śmiertelnego zatrucia melaminą, która znajdowała się w mleku w proszku dla niemowląt. Rodzina domaga się od producenta skażonego mleka 160 tysięcy dolarów odszkodowania. W całych Chinach do rodzin dzieci, które zatruły się mlekiem zawierającym melaminę zgłaszają się adwokaci deklarujący chęć reprezentowania ich interesów w sądach.