Amerykańsko- rosyjskie porozumienie w sprawie Syrii , zyskało poparcie Chin, jednego z kluczowych członków Rady Bezpieczeństwa.
Strona chińska wita porozumienie z zadowoleniem, bo pozwoli ono na zmniejszenie napięcia w stosunkach z Syrią, oświadczył w Pekinie szef chińskiej dyplomacji Wang Yi po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Francji Laurentem Fabiusem.
Jak podkreślają agencje, Rosja i Chiny konsekwentnie blokowały wszelkie rezolucje wymierzone w syryjskie władze. Rosyjski minister spraw zagranicznych ma we wtorek prowadzić rozmowy z szefem francuskiej dyplomacji w sprawie dalszych decyzji 5 stałych członków Rady Bezpieczeństwa.
Syryjska broń chemiczna ma być zniszczona do połowy przyszłego roku. Zakłada to porozumienie zawarte przez Stany Zjednoczone i Rosję w Genewie. Odrzuca je syryjska opozycja.
Zgodnie z planem, uzgodnionym przez szefów dyplomacji USA i Rosji, Johna Kerry'ego i Siergieja Ławrowa, reżim Asada ma w ciągu tygodnia przedstawić spis swego arsenału chemicznego. Do listopada w Syrii mają pojawić się inspektorzy ONZ. Władze w Damaszku mają dać "natychmiastowy i nieskrępowany" dostęp do wszystkich miejsc, które inspektorzy będa chcieli zbadać pod kątem obecności broni chemicznej. Najpóźniej do połowy 2014 roku broń ta ma być całkowicie wyeliminowana.
IAR