W momencie eksplozji pod ziemią pracowało 16 górników. Do tej pory odnaleziono 11 ciał. Na miejscu wciąż trwa akcja ratunkowa. Ratownicy mają zejść pod ziemię w poszukiwaniu zaginionych górników.
Jak poinformowały lokalne władze, rozpoczęto już śledztwo mające wyjaśnić przyczyny wypadku. Chińskie kopalnie są jednymi z najniebezpieczniejszych na świecie. Na północy Chin wiele z nich działa nielegalnie lub bez dozoru ze strony władz. Według oficjalnych danych, w ubiegłym roku w Chinach zginęło ponad 3200 górników, jednakże liczba ta może być znacznie wyższa, bowiem lokalni urzędnicy - w obawie przed dotkliwymi karami - często starają się ukryć informacje o wypadkach w podległych im kopalniach.