W Bao - jednym z okręgów Shenzhen - policja ustawiła punkty kontrolne, na których zatrzymywano motocyklistów poruszających się po mieście bez odpowiednich zezwoleń. Kiedy 31-letni Li Guochao nie zatrzymał się do kontroli, jedna z osób pracujących na punkcie kontrolnym rzuciła w motocyklistę przenośnym radiem. Trafiony odbiornikiem mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na słup, zabijając się miejscu.
Rodzina tragicznie zmarłego motocyklisty zaniosła jego ciało pod lokalny posterunek policji, gdzie doszło do starć z funkcjonariuszami. Zamieszki w Shenzhen trwały do rana. Agencja Xinhua podała, że policja zatrzymała pracownika punktu kontrolnego, który rzucił w motocyklistę odbiornikiem.
Z roku na rok w Chinach dochodzi do coraz większej liczby tego typu incydentów. Wybuchy społecznego niezadowolenia są powodowane głównie niesprawiedliwymi decyzjami i korupcją chińskich urzędników.