Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Cimoszewicz o nieobecności Sikorskiego w Kordobie

0
Podziel się:

Włodzimierz Cimoszewicz uważa, że Polskę na nieformalnym spotkaniu unijnych szefów dyplomacji powinien był reprezentować polityk, a nie urzędnik. Senator niezależny, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia jest zdania, że trzeba było wysłać na to spotkanie co najmniej wiceministra spraw zagranicznych.

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski nie pojechał na spotkanie do Kordoby, gdyż brał udział w kampanii przed prawyborami w Platformie Obywatelskiej. Cimoszewicz podkreślił, że spotkanie w Kordobie miało charakter polityczny i nieformalny. Spotkania takie mają jednak duże znaczenie, dlatego błędem było wysyłanie tam ambasadora Rzeczypospolitej przy Unii Europejskiej, Jana Tombińskiego, Jako urzędnik nie mógł on bowiem składać deklaracji politycznych. Cimoszewicz powiedział, że warto, by na takie spotkania jeździł szef dyplomacji, a jeśli nie, to chociaż jego zastępca.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)