W Czechach miał wypadek francuski autokar wiozący dzieci. Zginęła jedna osoba.
Do katastrofy doszło na 65 kilometrze autostrady D5 prowadzącej od Rozvadova w kierunku Pragi. Autokar z nieznanych jak dotąd przyczyn spadł z wiaduktu i uderzył przednią częścią w skarpę. Na miejscu zginęła młoda, kilkunastoletnia dziewczyna. Kierowcę autobusu w stanie ciężkim przewieziono śmigłowcem do szpitala. Policja nie wyklucza, że przyczyną wypadku mogło być zaśnięcie kierowcy. Autokarem jechało blisko 50 osób, w tym wychowawcy. Według wstępnych informacji rannych zostało 20 osób, w tym trzy ciężko.
Informacyjna Agencja Radiowa
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.