Właścicielami materiałów w stanie sypkim i płynnym jest dwóch obywateli polskich - 30-letnia kobieta i mężczyzna, a także Czech. Firma oficjalnie przez nich zarejestrowana znajdowała się w samym centrum Czeskiego Cieszyna, zaledwie 300 metrów od siedziby władz miejskich.
Substancje, które zabezpieczono i załadowano na policyjnego TIR-a, służyły do produkcji syntetycznych narkotyków. Ich wartość oceniono wstępnie na co najmniej kilkaset milionów koron. Według Informacji czeskiej policji dwójka Polaków wraz z Czechem rozprowadzała je za pośrednictwem internetu praktycznie na całym świecie, od Ameryki Południowej, przez Daleki Wschód, Stany Zjednoczone i w prawie w całej Europie.
Policja czeka na wyniki dokładnych ekspertyz zatrzymanego towaru, aby przygotować akt oskarżenia, co pozwoli na aresztowanie trójki podejrzanych.
IAR
