Choć ministerstwo spraw wewnętrznych zarejestrowało partię Libertas.cz już tydzień temu, internetowe wydanie dziennika "Lidove noviny" podało informację o tym dopiero wczoraj. Ugrupowanie ma być czeską filią europejskiej partii Libertas.eu irlandzkiego przeciwnika Traktatu Lizbońskiego Declana Ganleya. Jej rzecznik Anita Kelly potwierdziła rejestrację w Czechach. Dodała też, że ugrupowanie zgłosił do rejestracji europoseł Vladimir Żelezny, który wcześniej poparł utworzenie europejskiego ruchu Libertas. Żelezny, który jest szefem nieobecnej w czeskim parlamencie partii Niezależni Demokraci, zyskał przed laty sławę jako dyrektor prywatnej telewizji Nova.
Libertas.cz nie będzie jedynym eurosceptycznym ugrupowaniem w Czechach. Ponad tydzień temu bliski współpracownik prezydenta Vaclava Klausa, Petr Mach, zapowiedział utworzenie Partii Wolnych Obywateli. Mach odrzuca Traktat Lizboński, żąda referendum w sprawie wprowadzenia euro i chce współpracować z ruchem Libertas Declana Ganleya.