Nieznani sprawcy spalili widoczną z centrum miasta flagę minionej nocy o godzinie 23.00. Rzeczniczka policji Eva Miklikova oceniła straty materialne na 150 tysięcy koron. Wandalom grozi kara roku pozbawienia wolności.
Flaga została już uszkodzona 1 stycznia, kiedy nieznani sprawcy odcięli z niej pokaźne kawałki materii. Winnych do dziś nie udało się odnaleźć.
5-metrowy metronom, na którym wisi flaga, zbudowano w roku 1991 po "aksamitnej rewolucji" na miejscu zburzonego, największego na świecie pomnika Stalina. Ogromna wskazówka symbolicznie odmierza czas nowej demokracji. W Sylwestra metronom oświetlono barwami Unii Europejskiej i owinięto unijną flagą. Punktualnie z wybiciem północy metronom uruchomił uroczyście wicepremier do spraw europejskich Aleksander Vondra.
