Coraz więcej Polaków mieszkających za granicą nie chce oglądać polskich strojów ludowych, a chce zajmować się biznesem. Polonia dziś to w dużym stopniu wykształceni i dobrze zarabiający emigranci, którzy odnieśli sukces w biznesie. W Wielkiej Brytanii, Ameryce Północnej czy we Francji i Australii są Polacy, którzy chcą nawiązywać kontakty gospodarcze.
Dla Polski to ważny sygnał - uważa senator Andrzej Person, przewodniczący senackiej komisji emigracji i łączności z Polakami za granicą. Polacy z Ameryki Łacińskiej, którzy przyjeżdżają do Senatu i MSZ-tu przekonują, że nie warto wracać do "krakowskich strojów", lepiej rozmawiać o biznesie mówi Person. Brazylia staje się potęgą gospodarczą - mówi senator - a udział w tym mają także Polacy dlatego jego zdaniem warto z innej perspektywy spojrzeć na Polonusów.
Od 2004 roku z kraju wyjechało około 2 miliony Polaków - to głównie emigracja ekonomiczna. Polacy pracujący za granicą przetransferowali do kraju potężny zastrzyk pieniędzy - wyjaśnia podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Janusz Cisek.
Emigracja przekazała już około 3,4 miliarda euro dodaje Cisek, a w 2011 do Polski trafiło około 17 miliardów złotych. W tym roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych na pogram powrotów do Polski przeznaczy ponad 5 milionów złotych.
IAR
