Donald Tusk dodał jednak, że informacje zebrane przez minister Piterę nie dają podstaw do skrócenia kadencji Kamińskiego na stanowisku szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, choć, jak się wyraził premier, Mariusz Kamiński "w kilku sprawach przesadził".
Wczoraj dziennikarze TVP Info dotarli do odtajnionej części raportu. Wskazuje on, że CBA "rozpoczęła swoją działalność bez kluczowych dla jej funkcjonowania aktów wykonawczych i bez osób znających pragmatykę służb specjalnych". Według raportu, Biuro ma także niekontrolowany dostęp do danych ZUS.
Tusk powiedział, że trudna współpraca między kierownictwem CBA, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego, minister Piterą oraz Kolegium do spraw Służb Specjalnych zaczyna przynosić efekty. Wczoraj sfinalizowano projekt "tarczy antykorupcyjnej", który ma na celu przeciwdziałanie korupcji - poinformował premier. Jak zaznaczył, udało się to osiągnąć dzięki współdziałaniu Kamińskiego, Pitery i szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.
