Pięć lat temu publikacja karykatur przez największą gazetę kraju "Jyllands Posten" wywołała ostrą reakcję muzułmanów połączoną z zamieszkami w samej Danii i atakami na duńskie oraz skandynawskie placówki w państwach islamskich. Broniąc zasady wolności słowa pozostałe dziesięć gazet duńskich, w tym "Politiken", w solidarności z atakowanym "Jyllands Posten" przedrukowało trzy lata później te rysunki.
Obecnie "Politiken" zawarł porozumienie. W umowie gazeta przeprasza nie za samo wydrukowanie karykatur Mahometa, ale jedynie za naruszenie uczuć muzułmanów, które ten fakt mógł spowodować. Ponadto w tekście porozumienia redakcja podkreśla, że nie rezygnuje z prawa, które w przyszłości pozwoli jej na zamieszczanie podobnych publikacji.
Mimo takich zastrzeżeń krok "Politiken" wywołał krytykę. Jeden z dzienników określił go jako zdradę walki o zachowanie zasad wolności słowa.