Rząd powstawał od dwóch tygodni drogą żmudnych negocjacji pomiędzy trzema członkami koalicji wyborczej. W sobotę rano, mimo że debaty nadal trwały, zapowiedziano, iż Thorning-Schmitd już po południu przedstawi skład nowego gabinetu królowej Małgorzacie II. Kilka godzin później cofnięto tę informację, ogłaszając, nastąpi to dopiero w poniedziałek.
Tymczasem nastąpił przełom w negocjacjach. Dzięki temu Thorning-Schmitd mogła jeszcze w sobotę spotkać się dwukrotnie z królową, otrzymując od niej akceptację na dalsze tworzenie rządu. Gabinet już w pełnym 23-osobowym składzie oficjalnie zostanie przedstawiony królowej dzisiaj przed południem.
W nowym rządzie nie ma przedstawicieli czwartego członka koalicji wyborczej, skrajnie lewicowej Czerwono-Zielonej Lista Jedności.
IAR