Zdaniem informatorów tygodnika, jeden z oskarżonych w aferze FOZZ w zamian za wolność zgodził się na współpracę z CIA i podzielenie się informacjami na temat agentury KGB w Polsce i krajach Europy Wschodniej. Wynika tak również z notatki Agencji Wywiadu, sporządzonej dla pracowników resortu zajmujących się ekstradycją. To właśnie AW ustaliła, że Przywieczerski współpracuje z CIA.
Informacje tygodnika potwierdził "znający sprawę oficer polskiego wywiadu". Powiedział on, że od dłuższego czasu napływały sygnały, że Przywieczerski pertraktuje z CIA na temat pozostania w USA w zamian za współpracę. Zdaniem oficera wywiadu, Przywieczerski jest cennym informatorem, bo ma bardzo istotną wiedzę na temat interesów rosyjskich służb specjalnych w Polsce.
Dariusz Tytus Przywieczerski był prezesem spółki Universal, do której trafiło wiele milionów złotych z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. FOZZ był instytucją powołaną w 1989 roku do nielegalnego skupu polskich długów zagranicznych. Przywieczerski jest uważany za głównego organizatora FOZZ. Został prawomocnie skazany na 2,5 roku więzienia, jednak przed ogłoszeniem wyroku wyjechał z Polski. W 2006 roku został za nim wydany list gończy.