Minister Sawicki podkreślił, że to, co wyróżnia polskie rolnictwo na tle Europy to specyficzny, tradycyjny sposób wytwarzania żywności. "W Polsce żywność się wytwarza, a nie produkuje. Ta żywność dzisiaj jest naszym skarbem narodowym" - powiedział minister.
Marek Sawicki powiedział, że największym wyzwaniem dla polskiego rolnictwa w najbliższym czasie będą negocjacje w sprawie wspólnej polityki rolnej. Mówił, że to podczas najbliższych wyborów Polacy zadecydują, kto będzie prowadzić te negocjacje. "Czy będą je prowadzili ludzie, którzy mają doświadczenie rolnicze, czy powierzymy ten negocjacje prawnikom, matematykom, a może geodetom?" - zastanawiał się polityk PSL.
Minister Sawicki zwrócił też uwagę, że polskie rolnictwo jest bardzo rozdrobnione. Dlatego - w jego ocenie - tak ważne jest, aby rolnicy umiejętnie ze sobą współdziałali. Szef resortu rolnictwa powiedział też, że w najbliższej przyszłości trzeba będzie zająć się przyjęciem Narodowego Planu Odbudowy Melioracji i Retencji. Niedługo będą też przygotowane przepisy dotyczące ubezpieczenia upraw i zwierząt. Sawicki powiedział, że jest zgodna Komisji Europejskiej na użycie środków unijnych na ten cel. Minister wierzy w to, że dzięki temu ubezpieczenia wśród rolników staną się rzeczą powszechną.