Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dyskusja nt. zmiany ustawy o radiofonii i telewizji

0
Podziel się:

Sejm zakończył prace nad zmianą ustawy o radiofonii i telewizji. Nowelizacja trafi teraz do prezydenta.

Do uchylenia ewentualnego weta prezydenta, potrzeba 276 głosów. PO i PSL tylu nie mają i dlatego potrzebują poparcia posłów lewicy.

Szef Klubu Lewicy Wojciech Olejniczak zapowiada, że jego posłowie wstrzymają się podczas głosowania nad ewentualnym wetem prezydenta. Jak mówił na konferencji prasowej, posłowie lewicy nie uprawiają politycznej korupcji. Popierają zaś ustawy, które są zgodne z konstytucją i odpowiadają lewicowym poglądom. W ustawie uchwalonej przez Sejm nie ma między innymi zapisów na temat abonamentu i misji publicznej, które postulowali posłowie SLD

Szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej zachęca prezydenta do przeczytania ustawy medialnej, zanim podejmie decyzję o jej zawetowaniu. Zbigniew Chlebowski uważa, że nowelizacja odpolitycznia media publiczne. Polityk dodał, że gdyby Platforma nie znalazła wystarczającej większości głosów potrzebnej do odrzucenia prezydenckiego weta, sprawa mediów i tak wróci, ponieważ trwają prace nad ustawą o mediach publicznych. Polityk PO podkreślił, że nie będzie próbował za wszelką cenę przekonywać klubu Lewicy do poparcia ustawy. Zaznaczył, że w takiej sytuacji klub Wojciecha Olejniczaka, będzie ponosił odpowiedzialność za działania obecnego kierownictwa mediów publicznych.

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski uważa natomiast, że ustawa, nad którą parlament zakończył dziś prace, upolityczni media publiczne. W opinii Gosiewskiego największe wątpliwości budzi możliwość mianowania członków Rad Nadorczych Polskiego Radia i TVP. "Nawet Rywin nie miał tak wielkiej wyobraźni jaką ma Donald Tusk" - powiedział polityk PiS-u.

Prezydent może ustawę podpisać, zawetować lub zapytać Trybunał Konstytucyjny o jej zgodność z konstytucją.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)